Co tam się dzieje? Skąd te tłumy? Jakie pyszne zapachy! Koniecznie trzeba tam zajrzeć? Zbliżamy się do niepozornego budynku przy ul. Wiejskiej w Świniowicach i wszystko staje się jasne. Znajdujemy się obok niezwykłego, jedynego w swoim rodzaju piekarnika. Obok krzątają się ?elfy? ? tak żartobliwie nazywa swoich współpracowników pani Małgosia. Wokoło gromadzi się spora grupa gapiów marzących o jednym? chlebie ze słomianki. Szczegóły w Nr 65 TWG Kuriera.
[widgetkit id=33]