Na mocy testamentu Jerzego Leonarda Colonny z 1682 roku po śmierci Franciszka Wilhelma de Verdugo majorat tworogowski przeszedł w posiadanie Franciszka Józefa Colonna von Fels auf Ranzenbach (wnuka Franza Leopolda – kuzyna autora testamentu).
Ranzenbach to posiadłości Colonnów niedaleko Wiednia. Colonnowie z Ranzenbach tworzyli więc austriacką linię Colonnów. Franciszek Józef Colonna von Fels urodził się w 1711 roku. Kiedy w 1757 roku dowiedział się o przejęciu majątku na pruskiej prowincji, trwała wojna siedmioletnia (1756-1763), w której głównymi stronami były Prusy (wspierane przez Wielką Brytanię) oraz Austria (wspierana przez Rosję, Francję i różne mniejsze księstwa niemieckie). Nowy Pan Tworoga był kapitanem pułku dragonów d’Ollona – austriackiego oddziału, który w latach 1746-1768 należał do władcy („Landgrafa”) księstwa Hessen-Darmstadt, sojusznika Austrii. Pułk ten brał udział w licznych bitwach przeciwko pruskim wojskom, m.in. pod Kolinem, Lutynią czy Wrocławiem.


Wizerunki żołnierzy z okresu wojny siedmioletniej 1756-1763.
Można sobie wyobrazić, iż wiadomość o odziedziczeniu skrawka ziemi należącego do Prus spadła na austriackiego oficera jak „grom z jasnego nieba”. Colonna zdecydował jednak, że zrezygnuje z kariery wojskowej i obejmie władanie nad otrzymanymi ziemiami. Zdecydował się również na wyjazd do nowej ojczyzny. Jako obywatel wrogiego państwa potrzebował jednak zezwolenia na wjazd do Prus. W tym celu poprosił swojego krewnego w Strzelcach Opolskich – Norberta Colonnę, aby ten zorganizował dla niego i jego najbliższych paszporty wydane przez pruski rząd. Po uzyskaniu niezbędnych dokumentów hrabia von Fels auf Ranzenbach przybył wraz z rodziną, służbą oraz prawnikiem Józefem von Selmbach do Tworoga. Po dotarciu na swoje włości w 1758 roku, wysłał list do króla Prus, w którym oznajmił mu objęcie majoratu tworogowskiego i zapewnił absolutną lojalność.
Hrabia Franciszek Józef Colonna był żonaty z Marią Anną de Bees. Ich ślub odbył się w Pradze 4 lutego 1734 r. Mieli jedną córkę, Annę Marię, która 9 lutego 1755 r. poślubiła w Wiedniu hrabiego Johanna Virgila Karla von Thun und Hohenstein.
Wydaje się, że nowy właściciel dóbr tworogowskich nie dbał za bardzo o sprawy finansowe, tzn. nie zależało mu na nadmiernym bogactwie. Zamiast czerpać korzyści ze sprzedaży żelaza wytopionego w tutejszych kuźnicach wolał oddać je w dzierżawę, o czym wspomniałem w artykułach o historii kuźnictwa na terenie Tworoga (TWG Kurier nr 172 z dnia 12 czerwca 2023 r.). W piątym roku władania hrabiego Franciszka Józefa nad majoratem tworogowskim, czyli w 1763, doszło w Tworogu do bardzo ciekawego wydarzenia – przybycia do naszej miejscowości poselstwa samego sułtana tureckiego Mustafy III, zmierzającego do Berlina na negocjacje z królem pruskim Fryderykiem Wielkim. Poselstwo, któremu przewodził Ahmed İbrahim Resmî Efendizatrzymało się w tworogowskim pałacu hrabiego na nocleg (TWG Kurier nr 168 z dnia 13 lutego 2023 r.).
Dla swoich poddanych hrabia Franciszek Józef był, podobnie jak niegdyś Jerzy Leonard Colonna, bardzo łagodny. Był człowiekiem bardzo pobożnym. Do kościoła w Tworogu dobudował kaplicę św. Jadwigi (prawdopodobnie ok. 1769 roku). Pod kaplicą kazał wykonać specjalną kryptę, w której po śmierci zamierzał spocząć. Takie działania Franciszka Józefa Colonny mogą świadczyć o tym, jak bardzo umiłował on swoją nową ojczyznę. Uczestnicząc w nabożeństwach w kościele tworogowskim zasiadał w ławce, która znajdowała się w kaplicy św. Jadwigi. Ławka ta przetrwała do dzisiaj. Do czasu przeprowadzenia wymiany ławek w tworogowskim kościele w grudniu 2024 r., znajdowała się wewnątrz świątyni. Oznaczona jest od zewnątrz atrybutami herbu Colonnów, czyli białymi kolumnami z koroną u szczytu.

Ławka w kaplicy św. Jadwigi w kościele w Tworogu.
Dla kościoła tworogowskiego hrabia zasłużył się jeszcze w inny sposób. Jako wielki czciciel św. Antoniego z Padwy zlecił wykonanie nowego ołtarza głównego, o czym poświadcza w kronice „Liber Archivialis Parochiae Tworogieniesis et Kotensis” jej autor, proboszcz kotowsko-tworogowski w latach 1785-1802, ks. Walenty Hoscheck: „Ołtarz główny św. Antoniego na nowo przez hrabiego Franciszka Colonnę ze smakiem wybudowany” (chodzi tutaj o ołtarz, który znajdował się w starym kościele sprzed przebudowy w 1905 roku). Miało to miejsce w 1782 r. Dla łaskami słynącego obrazu św. Antoniego, znajdującego się w centralnym miejscu ołtarza, wykonano wtedy również srebrne elementy zasłony (ks. Hoscheck: „Ponieważ zaś obraz ozdobiony został przez mojego poprzednika srebrnymi płaszczami, to prawie nic poza twarzą św. Antoniego nie można widzieć”). Ze srebra wykonane zostały następujące części zasłony: aureole wokół głów, monstrancja, pasek i lilia oraz mała kula ziemska trzymana przez dzieciątko Jezus, czyli te elementy, które przetrwały do czasów obecnych.
W odpust św. Antoniego hrabia zapraszał przybyłych duchownych na posiłek do zamku bądź zaopatrywał kuchnię na plebanii i przybywał tam w gościnę.
To jednak nie koniec zasług hrabiego dla parafii kotowsko-tworogowskiej. W latach 1763 – 1774, na skutek pojawienia się pęknięć w ścianach oraz w sklepieniu, kościół w Kotach był nieczynny i groziło mu zawalenie. Powypadały okna, a dach był dziurawy. Za namową ówczesnego proboszcza, ks. Andreasa Zannera, hrabia Colonna przeznaczył na odnowę tego kościoła znaczne środki ze swojego skarbca. Przy pomocy parafian, którzy włożyli mnóstwo pracy w renowację świątyni, udało się ją uratować. Naprawiono sklepienie, ściany wzmocniono specjalnymi zastrzałami, wstawiono okna, a dach został pokryty gontami olchowymi. Ks. Zanner zmarł 26 lipca 1774 r. i został pochowany pod prawym ołtarzem bocznym ku czci Najświętszej Marii Panny w kościele w Kotach. W tym samym roku, ale wcześniej, bo 26 lutego o godzinie 9 wieczorem, zmarła małżonka hrabiego – Anna Maria urodzona de Bees. Pochowano ją 01.03.1774 roku w krypcie pod kaplicą św. Jadwigi, a 13 kwietnia opat Eugeniusz Bryll z Jemielnicy odprawił w kościele pontyfikalne egzekwie. Dziewięć lat później odszedł do wieczności jej mąż. Hrabia Franciszek Józef de Colonna zmarł 2 października 1783 r. o godz. 5 nad ranem. Pochowano go 4 października w krypcie obok małżonki. Nabożeństwu żałobnemu przewodniczył prawdopodobnie ks. Krzysztof Groos, który był wtedy proboszczem parafii kotowsko-tworogowskiej. Pogrzeb odbył się przy licznym udziale poddanych, którzy „płacząc i szlochając” żegnali zasłużonego dla tych ziem hrabiego.
Krypta, w której pochowani zostali hrabia Franciszek Józef Colonna von Fels oraz jego małżonka, została po przebudowie kościoła w 1905 roku przykryta warstwą podłoża (autorowi nie jest do końca znany los krypty – czy została ona przy przebudowie zasypana?). Miejsce w kościele, pod którym znajdowało się kiedyś wejście do krypty zaznaczone jest jasnymi kafelkami (prawa nawa boczna kościoła, opodal ołtarza św. Józefa). Według parafialnej księgi pochówków z lat 1765 – 1800 w krypcie pochowana została jeszcze jedna osoba. Za zgodą „Wielmożnego Państwa” pochowano tam emerytowaną klucznicę zamkową Annę Sławikowską, zmarłą w Tworogu 6 maja 1770 r.

Wejście do krypty zaznaczone jasnymi kafelkami
Na mocy testamentu hrabiego Jerzego Leonarda córka hrabiego Franciszka Józefa Colonny, Anna Maria von Thun und Hohenstein nie mogła odziedziczyć dóbr tworogowskich. Następcami hrabiego Franciszka mieli zostać kuzyni z tyrolskiej linii Colonnów: Felix Colonna z Bolzano w dzisiejszych Włoszech oraz jego brat Ägidius Colonna z Freising (miasta położonego niedaleko Monachium). Do tego jednak nie doszło, gdyż hrabia Philipp Colonna ze Strzelec Opolskich wykupił od nich prawo do dziedziczenia tych ziem. Philipp Colonna był potomkiem Gustava Colonny, brata Jerzego Leonarda, któremu ten nie chciał przepisać ziem tworogowskich. W ten sposób jednak Tworóg przeszedł pod panowanie potomka Gustava.
Do najważniejszych urzędników i sług hrabiego Franciszka Józefa, podczas jego panowania w majoracie tworogowskim, należeli:
- Zarządcy gospodarki w dobrach (wójtowie), zwani najpierw „Capitaneusami” później „Wirtschafts Haubmannami (Hauptmannami)” czyli kapitanami gospodarki, a jeszcze później „Verwalterami” (administratorami): Joannes Kalinowski (1762), JosephusSchreyer (1763-1765, wcześniej w Wielowsi), Joseph Dudek (1766 – 1769), Johann Titze (1776).
- Poborcy podatkowi, przełożeni nad skarbcem, księgowi – „Questore” Johann i Anton Klossoin (Klose), „Questore” Francisco Zanner (1763, prawdopodobnie brat ówczesnego proboszcza Ks. Andrzeja Zannera.), „Rentmeister” (rentmistrz) Anton Adam (1766), „Rentmeister” Franz Suberth (1768), „Rentmeister” Anton Taschowsky (1776).
- Pisarze kuźnic („Hammerschreiber”): Ignatz Bussek (1774), Johann Walther (1781 – 1785).
- Zarządcy browaru zamkowego, piwowarzy: Joseph Rössel, Franz Dostraschyl (1766 – 1780), Carl Rydrich (1781).
- Dworski myśliwy („Venator Aulicius”, „Oberjäger”) – Joseph Hotowy (1767 – 1783), myśliwy Gregor Mainka w Mikołesce.
- Inni urzędnicy i służba:
- „Camerario”, „Feldsherr” i „Herschaflicher Kammerdinner” – dworski kamerdyner, wielki szambelan hrabiego, pewnie jego bliski doradca i szef służby dworskiej – „Wysoce urodzony Pan” Antonio Winkler (1766).
- „Kammerdiener” Joseph Wurst (1770).
- „Kammerdiener” Christian Thiele (1772).
- „Herschaflicher Postilion” – posłaniec dworski: Johann Georg Braylich vel. Breilig (późniejszy właściciel gospody w Tworogu).
- „Hoffschreiber” – pisarz dworski: Jacob Klose.
- „Schreiber im Rentamt” – pisarz w urzędzie rentniczym: Bernard Kreuzer (późniejszy pisarz kuźniczy).
- „Schloss Hayducke” – hajducy zamkowi, żołnierze, ochroniarze hrabiego: Paul Zienc, Joseph Pingerry.
- „Herschafts Kuchel, Koch” – kucharz dworski: Mathias vel Matheus Pawelczik (także Schloss Hayducke).
- „Taffeldecker” – stolnik hrabiego: Josef Henschel.
- „Beschlisserin” – klucznica zamkowa: Anna Sławikowska, Catharina Thoma.
- „Stuben Magd” – pokojówka: Marianna Gruner.
- „Herschafts Reit Knecht” – parobek konny, a także „Kutscher” (woźnica): Jacob Pancherz.
autor: Michał Dramski