Marzenia się spełniają!

Sobota, 23 marca. Dzień, który druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Boruszowicach i Hanusku zapamiętają na długo. Po wielu latach starań doczekali się własnej remizy. I to nie byle jakiej! Parterowy, nowoczesny budynek o wartości  2.8 mln zł składa się z trzech garaży, świetlicy i pomieszczenia gospodarczego. Inwestycja ruszyła w 2021 r. W czerwcu 2022 r. uroczyście wmurowano kamień węgielny pod budowę remizy. W marcu tego roku obiekt został oficjalnie otwarty. Wydarzenie stało się prawdziwym świętem dla całej lokalnej społeczności, a szczególnie dla strażaków ochotników. Dla nich rozpoczyna się zupełnie nowy rozdział. Doczekali się bardzo dobrych warunków do pełnienia służby i szkolenia młodzieży.

– Udało się urzeczywistnić wasze i nasze marzenie. Tym samym poniewierka strażaków z Boruszowic i Hanuska skończyła się. Jestem wzruszony i cieszę się ogromnie, że mogliśmy w tym uczestniczyć. Należy podkreślić, że ten sukces nie byłby możliwy bez wspólnej wizji, współpracy wielu osób i zgodnej decyzji Rady Gminy. Proszę Państwa zgoda buduje, niezgoda rujnuje. To nasz klucz, który po raz kolejny się sprawdził. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie w realizację tej inwestycji, a strażakom gratuluję i życzę, aby nowa remiza dobrze służyła – mówił podczas otwarcia obiektu wójt, Eugeniusz Gwóźdź.

Na ten moment strażacy czekali długie dekady, ale potrzeba posiadania remizy stała się priorytetem po reaktywacji jednostki (17 grudnia 2000 r.). Pierwsza koncepcja budowy nowej remizy przewidywała okolice dotychczasowej świetlicy OSP i przedszkola. Ten pomysł ostatecznie upadł. – W 2011 roku zrodziła się  idea adaptacji pomieszczeń byłego kościoła na potrzeby OSP. Przedmiotowy budynek przestał pełnić rolę kaplicy, gdyż nabożeństwa odbywały się w nowo wybudowanym kościele. Dekretem Biskupa Gliwickiego z 2012 r., budynek został pozbawiony charakteru miejsca sakralnego. Strażacy Boruszowic i Hanuska rozpoczęli prace projektowe przystosowania obiektu do potrzeb OSP z zachowaniem jego zabytkowej formy. Opracowano koncepcję architektoniczną i projekt oraz wystąpiono o stosowne zgody. Ta koncepcja również upadła głównie ze względu na nieprzychylność Powiatowego Konserwatora Zabytków. Po licznych odwołaniach, aż do Ministerstwa Kultury i dziedzictwa Narodowego w Warszawie, ostatecznie w 2016 r. rozwiązano umowę z proboszczem i odstąpiono od adaptacji tego obiektu – mówi Andrzej Ecler, strażak z Boruszowic oraz były wójt gminy Tworóg. To za jego kadencji reaktywowano boruszowicką jednostkę.

W 2017 r. strażacy rozpoczęli starania o budowę nowej remizy. W tym czasie samochody bojowe stały w grzecznościowo udostępnionym pomieszczeniu na terenie starej papierni. Takie rozwiązanie, jak zaznaczali wielokrotnie druhowie, na dłuższą metę jest niewygodne. Towarzyszyło im też poczucie braku własnego kąta. Po przeanalizowaniu sytuacji z władzami gminy w 2019 r. podpisano porozumienie, na mocy którego gmina nieodpłatne użyczyła jednostce teren przy ul. Szkolnej. Właśnie w tym miejscu wybudowano nowoczesny obiekt. Lata 2019 – 2020 poświęcono przygotowaniu dokumentacji potrzebnej do budowy i uzyskaniu pozwolenia na budowę. Same prace przy budowie remizy ruszyły w grudniu 2021 r.

– Nasze marzenie o nowej remizie trwające przez kilka dekad ziściło się. Pozwolę sobie przytoczyć cytat z Trybuny Robotniczej nr 140 z dnia 15.06.1965 r., w który mówi: „ W miejscowościach Tąpkowice, Wilkowice i Boruszowice zaczęto budowę remiz dla ochotniczych straży pożarnych…” Niestety, ta remiza w Boruszowicach nigdy nie powstała. Artykuł ten dowodzi jednak, że o nowej remizie strażacy marzyli już 60 lat temu. Od tamtego czasu nastąpiło wiele zmian. Tylko marzenie o nowej remizie od ponad pół wieku, było aktualne i właśnie dzisiaj, tu i teraz, stojąc w tym pięknym obiekcie możemy powiedzieć  marzenia się spełniają. Za to wszystkim naszym dobroczyńcom bardzo dziękujemy – powiedział prezes zarządu OSP Boruszowice-Hanusek, Bernard Hatlapa.

Lista osób, którym dziękowano jest bardzo długo. Znaleźli się na niej m.in. samorządowcy z gminy Tworóg z władzami na czele, śląscy politycy, lokalni przedsiębiorcy, Lasy Państwowe. Inwestycja była realizowana etapami, a finansowano ją z kilku źródeł m.in. z budżetu gminy i z dotacji rządowych. Do symbolicznego przecięcia wstęgi zostali zaproszeni (na powyższym zdjęciu od lewej): przedstawiciel Nadleśnictwa Brynek Adam Mazur; proboszcz miejscowej parafii ks. Konrad Lempa; radny, sołtys i strażak Marian Łuczak; przewodnicząca Rady Gminy Beata Czierpka; były dyrektor Lasów Państwowych Józef Kubica; wójt Eugeniusz Gwóźdź; Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Tarnowskich Górach Jan Ozga, Komendant Powiatowy PSP w Tarnowskich Górach Adam Lachowicz oraz wicewójt Łukasz Ziob.