15 kwietnia na sali widowiskowej GOK-u odbyła się impreza pod hasłem „Powrót do Edenu”. Imprezę połączono ze zbiórką funduszy na leczenie Milenki Łysik – mieszkanki Tworoga. Udało się uzbierać ponad 10 tys. zł, które zasiliły konto fundacji. Organizatorzy imprezy oraz rodzina Milenki dziękują za wspólną zabawę i każdą przekazaną cegiełkę. Pieniądze będą wykorzystane na rehabilitację dziesięciolatki i zakup sprzętu medycznego.
Dyskotekowe brzmienia przyciągnęło ok. 200 osób. Najmłodsi mieli ok. 18 lat, najstarsi 60. To spora rozpiętość wiekowa. – Dlatego też bawiliśmy się nie tylko przy hitach sprzed lat. Były również nowsze przeboje, żeby każdy mógł poszaleć na parkiecie – mówi pomysłodawczyni wydarzenia, radna z Tworoga – Kornelia Rabczyńska. Głównymi organizatorami prócz Pani Radnej byli DJ-je „The Bebols”.
To była czwarta edycja „Powrotu do Edenu”. Pierwsza odbyła się 2 kwietnia 2016 r. z inicjatywy Kornelii Rabczyńkiej i Mai Kandzi, które reprezentowały wówczas Radę Rodziców Szkoły Podstawowej w Tworogu. Wszystkim imprezom towarzyszył cel charytatywny.
– Chciałam zaznaczyć, że przygotowanie tak dużej imprezy było możliwe dzięki wsparciu wielu osób. Bardzo dziękujemy za pomoc pani sołtys, Gertrudzie Byszewskiej i radzie sołeckiej z Tworoga, Gminnemu Ośrodkowi Kultury oraz wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowania imprezy, za pieczenie ciast i użyczenie krzeseł. Szczególnie dziękuję rodzicom Mileny oraz Katarzynie i Kamilowi Łysik. Naprawdę postarali się i byli obecni na każdym etapie przygotowań oraz sprzątania po imprezie – mówi pani Kornelia.
Rodzice Mileny od początku czuli potrzebę uczestnictwa w przygotowaniach. – Kiedy Kornelia zadzwoniła z pytaniem, czy chcielibyśmy zaangażować się w to wydarzenie, bardzo się ucieszyliśmy. Od razu poszły w ruch telefony. Zadzwoniliśmy do rodzeństwa i znajomych. Bardzo szybko znalazły się osoby chętne do pomocy, np. do pieczenia ciast, a po dyskotece do sprzątania. W efekcie „Powrót do Edenu” był dziełem naprawdę wielu osób. Wszystkim bardzo dziękujemy! Kornelii za to, że o nas pamiętała, przyjaciołom i rodzinie za wsparcie i wszystkim obecnym na dyskotece za wspólną zabawę i przekazane datki. Nasza córka wymaga stałej rehabilitacji i regularnej wymiany kosztownych sprzętów medycznych. Już wiemy, że uzbierane podczas imprezy środki finansowe wystarczą, by zakupić nowe ortezy dla Mileny. Ten sprzęt musi być wymieniany średnio raz w roku, a ma dla nas ogromną wartość – umożliwia naukę chodzenia – mówi Sabina Łysik, mama Milenki.