8 grudnia w Klubie Seniora w Boruszowicach odbyło się spotkanie szachowe trzech pokoleń szachistów z Boruszowic. Do rozgrywki zasiedli nestorzy z Boruszowic, czyli Lucjan Bugajski, Józef Tronina i Bernard Opara. Pokolenie nieco młodsze: Dominika Nowak-Chmiel, Jakub Stanek i Jarosław Opara oraz najmłodsi, a zarazem nadzieja szachowego Klubu: Piotrek Hajda, Robert Potempa, Łukasz Hajda i Bartek Sendobry. Młodzież trenuje grę w szachy pod okiem Bernarda Opary i Józefa Tarniny, którzy od wielu lat, wolontarystycznie prowadzą otwarte szkolenie dla wszystkich chętnych.
Pierwsza część spotkania upłynęła na rozgrywce najmłodszych graczy. Po ich zakończeniu sołtys Boruszowic i Hanuska, Marian Łuczak wręczył młodym adeptom Królewskiej Gry, mikołajkowe prezenty. – Druga część imprezy, to tzw. symultana, czyli jednoczesna gra ze wszystkimi uczestnikami. Symultanę rozegrała nasza wychowanka, mistrzyni FIDE, Dominika Nowak-Chmiel. Wynik: 8:0 dla mistrzyni… – relacjonuje Bernard Opara. – Spotkanie zakończyło się przy kawie i kołoczu, wspominaniem dawnych szachowych rozgrywek, jakie miały miejsce już w 1976 roku. Pierwszy mecz drużyny rozegrano w dawnym, miejscowym klubie „Ruchu”, z reprezentacją GOK-u z Tworoga, w której występował m.in. Reinhold Pawlyta, Henryk Banasik, Krzysztof Samol, Bernard Sitko. Przywołaliśmy też pamięć Zygmunta Jaksy, najsłynniejszego i zasłużonego szachisty naszej gminy, który jako kapitan drużyny i zawodnik z pierwszą kategorią szachową oraz jako instruktor wtajemniczał nas w zawiłości taktyki i strategii szachowej – wspomina Pan Bernard, szachowy weteran.
