Szkoła w Tworogu nadal pracuje zdalnie

Kwarantanna minęła, ale Szkoła Podstawowa w Tworogu wciąż pracuje zdalnie. Decyzję o przedłużeniu zdalnego nauczania o kolejne 2 tygodnie podjęto w porozumieniu z sanepidem.

Codziennie przybywa chorych w całym kraju. Gmina Tworóg nie jest wolna od tej niepokojącej tendencji. Lekarze z Ośrodka Zdrowia w Tworogu są zaniepokojeni. – Niestety do przenoszenia wirusa często dochodzi poprzez dzieci, które chorują skąpo objawowo (infekcja przebiega jak zwykłe przeziębienie) lub przechodzą chorobę zupełnie bezobjawowo. Dziecko, które jest źródłem wirusa, poprzez kontakt w szkole przenosi go nieświadomie na nauczycieli i inne dzieci, które z kolei zakażają swoich domowników. Dalej wirus jest roznoszony do miejsc pracy, rodzin itd. (…) Sytuacja kadrowa w ośrodku zdrowia jest bardzo trudna. Po odejściu na emeryturę trzech lekarzy, szukamy od kilku lat chętnych do pracy – bezskutecznie. Aktualnie na zwolnieniu przebywa pediatra. Nie jesteśmy w stanie przyjąć wszystkich chorych. Ilość codziennych porad to 50-60 codziennie na jednego lekarza, a nawet dużo więcej! – taki wpis lek. med. Aleksandry Włodarczyk pojawił się na profilu FB szkoły. Decyzja o przedłużeniu pracy zdalnej w Tworogu ma charakter prewencyjny. Podjęto ją z nadzieja, że pomoże wygasić główne ognisko koronawirusa w naszej gminie. – Wszyscy, pomimo ubytków kadrowych, ciężko pracujemy. Skupiamy nasze wysiłki na wyhamowaniu zakażeń – mówi z-ca wójta, Łukasz Ziob.

Przypominamy, że podstawówka w Boruszowicach także zawiesiła stacjonarne nauczanie. Praca zdalna ma tam potrwać jeszcze tydzień. Szkoła w Wojsce oraz gminne przedszkola pracują normalnie.

Gmina otrzymuje dane statystyczne o ilości chorych z Tarnogórskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, jednak podjęto decyzję o niepublikowaniu dziennych raportów, ponieważ nie oddają faktycznego stanu rzeczy i wprowadzają niepotrzebne zamieszanie.

W stacjach sanitarno-epidemiologicznych w całym kraju brakuje ludzi, a obowiązków przybywa, co już wyraźnie przekłada się na jakość raportowania. Dane o sytuacji epidemiologicznej z części sanepidów wysyłane są z opóźnieniem, a raporty są coraz mniej dokładne.